poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Jak dobrze wybrać swoją pierwszą gitarę

Autorem artykułu jest Bayou


Wielu początkujących gitarzystów, nie ma pojęcia jak zabrać się za ten temat. Nie jest to dziwne zwłaszcza, że gitarę wcześniej mieli okazję oglądać w telewizji lub internecie. Mam nadzieję że po przeczytaniu tego artykułu sytuacja stanie się jaśniejsza, a kupno gitary nie nastręczy zbyt wielu problemów.

W wyborze gitary pierwszą rzeczą na jaką zwracam uwagę jest jej brzmienie (jeśli jeszcze nie potrafisz nic zagrać poproś sprzedawcę lub zabierz ze sobą znajomego), musi mi się podobać ponieważ spędzę z nią wiele godzin/lat (a przynajmniej brzmieć najlepiej z tych które mam do wyboru). Jeśli od pierwszej nuty czuję, że to jest to, zaczynam oględziny instrumentu. Jest to niezależne od ceny gitary, nie ważne czy kosztuje on 600zł, 1200zł czy 3000+. W każdej z tych kategorii są instrumenty gorsze i lepsze, nie należy przede wszystkim kierować się marką.

Gitara ma być przede wszystkim wygodna dla jej posiadacza, nie należy też napalać się na "kształt" gitary. Gitara musi być wygodna i posiadać pożądane brzmienie. Wracając do tematu, jeśli gitara dobrze leży pod palcami należy sprawdzić czy gryf w gitarze jest prosty. W tym celu przyciska się drugi i powiedzmy piętnasty próg, jeśli między progami a struną nie ma szczeliny, gryf jest prosty (mimo że gitary są oglądane przez sprzedającego nie zaszkodzi sprawdzić). Nie zaszkodzi też sprawdzić czy potencjometry i przełącznik działają, mało prawdopodobne, ale zdarzyć się może (przynajmniej w moim wypadku). Należy też zwrócić uwagę na wykończenie gitary, czy nie jest gdzieś obita czy porysowana i czy progi są właściwie wykończone (spiłowane tak, aby nie drapać palców od wewnątrz), nie przekłada się to na działanie gitary, ale może stanowić o cenie instrumentu. Zawsze można coś wytargować.

Jeśli po zakupieniu instrumentu w domu okaże się, że gitara nie gra tak fajnie jak w tedy gdy grał na niej pan sprzedawca, możecie być pewni że nic jej się nie stało w drodze do domu. Chodzi mi o to, że jeśli pod palcami kogoś doświadczonego wszystko brzmiało lepiej to jest to wynik posiadanych przez tą osobę umiejętności.

Czasami zdarza się że kupujemy instrumenty w sklepach internetowych, doradzał bym aby robić to z rozwagą. Najlepiej w takiej sytuacji przejść się do sklepu i pograć sobie na wypatrzonym modelu, jeśli jednak nie ma takiej możliwości ratują nas tylko filmiki na YouTube (w których gitarzyści prezentują instrumenty) lub znajomość marki. Po zakupie w momencie dostarczenia paczki zawsze, ale to zawsze sprawdźcie instrument (na każdej stronie sklepu pisze to samo). Nie przejmujcie się jeśli kurier będzie kręcił nosem i dokładnie oglądnijcie gitarę (jeśli jest to „elektryk” obowiązkowo pod wzmacniacz).

W razie pytań z chęcią odpowiem w komentarzach.

Pozdrawiam Bayou.

---

Zapraszam do zapoznania się z twórczością zespołu na:

http://twlrock.cba.pl/ http://pl-pl.facebook.com/pages/The-Wild-Life/197025260336353

Pozdrawiam.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dla zaczynających grę na instrumentach

Autorem artykułu jest Arkadiusz Szuba


Artykuł powstał z myślą o osobach, które dopiero zaczynają grę na instrumentach muzycznych i chcą poznać podstawowe informacje jak zacząć grę. Dowiesz się również jak motywować się do codziennych ćwiczeń.

Zaczynając grę niezależnie od instrumentu musimy zwrócić uwagę na odpowiednią pozycję do gry. Już na samym początku wiele osób przybiera nieprawidłową pozycję co znacznie utrudnia grę. W fazie początkowych ćwiczeń zła pozycja może nie mieć wielkiego znaczenia, jednak, gdy będziemy chcieli przejść do bardziej zawansowanych utworów możemy mieć problem z ich zagraniem, dlatego też od początku musimy zwracać uwagę na prawidłową pozycję do gry. Przykładowo na keyboardzie trzeba zwracać uwagę na ustawienie palców na poszczególnych klawiszach, bo zagranie szybkich kawałków będzie niemożliwe.

insrtu

Najpopularniejszymi instrumentami które ludzie wybierają do nauki gry są gitara, keyboard oraz perkusja. Powoli odchodzimy od instrumentów akustycznych, a obecnie coraz bardziej popularne są instrumenty elektroniczne. Mają one więcej zalet, niż wad. Posiadają znacznie więcej funkcji, niż instrumenty akustyczne i nie trzeba ich stroić, dzięki temu możemy zaoszczędzić pieniądze. Pomimo coraz bardziej rozwijającej się technice wiele osób i tak pozostaje przy tradycyjnych instrumentach akustycznych. Nauka gry na gitarze nie jest łatwa. Mogły się o tym przekonać wszystkie osoby, które zaczęły swoją przygodę muzyczną właśnie z tym instrumentem. Efekty gry przychodzą bardzo późno i po kilku latach dopiero możemy myśleć o tym by grać w zespole muzycznym. Zaczynamy grę na gitarze od odpowiednich chwytów. Podstawowe chwyty gitarowe nie sprawiają większych trudności i można na podstawie nich zagrać kilka prostych utworów. Do gry na gitarze ułatwieniem są taby, dzięki nim cały utwór mamy rozpisany i wiemy jak go zagrać. Gitara chociaż nie jest najtańszym instrumentem to sprawia wiele radości osobie grającej jak i słuchającej. Również popularnym instrumentem do nauki jest perkusja, dzięki perkusji możemy się wyszaleć i odreagować stres. Perkusja jest nieodłącznym i podstawowym instrumentem każdego zespołu. Jest ona instrumentem prowadzącym grę w zespole niezależnie od rodzaju granej muzyki. Chociaż nauka gry na perkusji nie jest łatwa to wiele osób się jej podejmuje.

Podsumowując na koniec nie warto jest się zniechęcać do gry, gdyż nagroda jaka czeka nas za umiejętność gry jest znacznie większa, niż nasza praca którą włożymy w ćwiczenia. Pamiętaj o tym, że tylko najlepsi przetrwają, a ty jesteś właśnie zwycięzcą. To hobby może przynieść wiele satysfakcji tobie i twoim znajomym.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mauro Giuliani - włoski mistrz gitary

Autorem artykułu jest Katarzyna Bonatowska


Uznawany za największego wykonawcę gitarowego okresu klasycznego. Niedościgły wirtuoz, pedagog i kompozytor. Rówieśnik N. Paganiniego. Mauro Giuliani (1781-1829), bo o nim mowa, przyczynił się do wzmocnienia roli gitary jako instrumentu solowego, odegrał rolę w rozwoju zapisu nutowego oraz znacząco spopularyzował instrument w Europie.

Czy wiecie Państwo, że 1814 roku M. Giuliani został muzykiem na dworze Cesarzowej Marii Ludwiki, żony Napoleona? Rok wcześniej zaś, w wiedeńskiej Wielkiej Sali Uniwersyteckiej, uczestniczył (jako wiolonczelista) w prawykonaniu VII Symfonii A-dur op. 92 Ludwiga van Beethovena, z którym zresztą łączyła go przyjaźń. Ale M.Giuliani był przede wszystkim artystą, gwiazdą najwyższych lotów, wirtuozem, który czarował biegłością techniczną i muzykalnością. Miał wielu przyjaciół, był lubiany w środowisku. Znał się z G. Rossinim, F. Schubertem i N. Paganinim, grywał oraz pracował z Johannem N. Hummelem. Wystąpił w najbardziej znanych i cenionych salach oraz salonach ówczesnej Europy, m.in. w Wiedniu. Wszędzie gdzie koncertował – gitara od razu stawała się popularna i modna. Oprócz działalności artystycznej z pasją edukował adeptów gitary, m.in. Feliksa Horeckiego oraz Jana N. Bobrowicza. Jak wiemy, obaj zabłysnęli później jako wspaniali wirtuozi gitary oraz kompozytorzy.

Na czym polega fenomen tego mistrza? Przede wszystkim zaprezentował nowe możliwości brzmieniowe gitary. Przekonał, że potrafi olśnić wirtuozerią, śpiewną melodią czy pełnią harmonicznych współbrzmień. Kompozycje M.Giulianiego na gitarę solo wciąż stanowią jądro repertuaru okresu klasycznego. Napisał ponad 200 utworów, także kameralnych. Zajmował się też transkrypcją na gitarę dzieł symfonicznych i operowych. Wybitnymi dziełami są jego 3 koncerty na gitarę i orkiestrę, fantazje zatytułowane Rossiniane i odwołujące się do arii z oper Rossiniego op. 119-124, Sonata Brillant op. 15 – przez wielu uważana za najlepszą kompozycję tej formy w literaturze gitarowej. Zainteresowanie budzą też Wariacje na temat Haendla op. 107, Grand Overture op. 61 czy wreszcie Gran Sonata Eroica op. 150. Nie sposób pominąć licznych etiud i utworów o charakterze pedagogicznym jak Study op. 1 (zwane jako The Complete Studios for guitar) czy Esercizio op. 48 (zwane jako 24 exercises for guitar).

W programie nauczania szkoły muzycznej I stopnia ważne miejsce zajmują właśnie etiudy z op. 48 i op. 100 (są dedykowane od czwartego roku nauczania). Z kolei na przesłuchaniach konkursowych goszczą takie kompozycje, jak Introdukcja i wariacje op. 105, 6 wariacji "ä Schüsserl und ä Reindl" op 38, Wariacje na temat folii hiszpańskiej op. 45 czy etiudy z op. 139.

Więc jaka jest muzyka M. Giulianiego? jest żywa, barwna, operująca wszystkimi rejestrami gitary. Niezaprzeczalnym jest, że przetrwała ona próbę czasu i nadal jest chętniej grywana, a i wciąż zajmuje ważne miejsce w dydaktyce. Nie odegrał on co prawda takiej roli jak F. Sor, F. Carulli czy L.Legnani, ale to wie, jak potoczyłaby się historia gitary, gdyby nie pojawił się właśnie M. Giuliani.

Dodajmy, że kompozycje tego mistrza rozbrzmiewają na wielu scenach świata, jego twórczości poświęcone są festiwale, m.in. w Bisceglie i Bari. Kto jest ciekaw brzmienia jego utworów na gitarę solo powinien sięgnąć po krążek Music of Giuliani , wykonawcą jest D. Russell (Telarc, 1999). Natomiast muzyka kameralna popularyzowana jest przez wielu artystów i nadal znajduje się wysoko na listach takich firm fonograficznych jak EMI, Philips, Naxos, Sony Classical czy Deutsche Grammophon. Można zatem naprawdę dobrze wsłuchać się w dzieła tego włoskiego mistrza gitary klasycznej.

---

mgr Katarzyna Bonatowska: instrumentalistka, publicystka, pedagog
email: kbonatowska /at/ interia.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Niccolo Paganini – wirtuoz gitary

Autorem artykułu jest Katarzyna Bonatowska


Niccolo Paganini – człowiek legenda, porywający, urzekający i wciąż intrygujący. Wielki wirtuoz skrzypiec. Ale i gitary. I właśnie ten obszar aktywności twórczej poniżej przybliżamy.

Niccolo Paganini kojarzony jest przede wszystkim jako wirtuoz skrzypiec. Był geniuszem tego instrumentu. Jego doskonały poziom techniki i innowacyjny styl grania jest po dziś dzień dla niektórych niedościgły. Niezaprzeczalnym jest, że to właśnie Paganini wyznaczył tor rozwoju tego instrumentu i stworzył podwaliny pod współczesną technikę skrzypcową.

Mało kto wie jednak, że był on przez całe życie związany też z gitarą. J. Max Schottky – autor pierwszej biografii wspominał, że Paganini dysponował naprawdę dobrą techniką. Podczas komponowania zwykł gwizdać lub nucić temat utworu, akompaniując sobie właśnie na gitarze. Z kolei H. Berlioz zapisał, że w ostatnich latach życia Paganini chętniej sięgał po gitarę niż skrzypce, na których wskutek wielu chorób już grać nie mógł.

Gitara była dla Paganiniego wytchnieniem, dawała odprężenie i spokój. Sięgał po nią również wtedy, gdy wahał się co do słuszności obranej drogi życiowej lub przeżywał artystyczną niemoc. Była dla niego rodzajem wyładowania emocji; od rozgoryczenia po gniew. Jak napisał Anatolij Winogradow w książce pt. „Potępienie Paganiniego”: …. Banalny taniec, zagrany na gitarze, przemieniał się w parodię satyryczną, celowo zwulgaryzowaną pod palcami Paganiniego…

Fascynacja gitarą była naprawdę ogromna, choć grał na niej tylko w gronie znajomych. Ostatni występ odbył się 9 czerwca 1837 r. w Turynie wspólnie z gitarzystą Luigi Legnanim, znanym i cenionym wówczas instrumentalistą. Prawdopodobnie znał też Mauro Giulianiego - najważniejszego gitarzystę i kompozytora tamtych czasów, choć nie zostało to jednoznacznie dotąd udokumentowane.

Paganini napisał dużo kompozycji gitarowych, swój pierwszy utwór kameralny – Variazioni Sulla Carmagnala (na skrzypce i gitarę) skomponował mając zaledwie 12 lat! W sumie pozostawił kilkadziesiąt kompozycji, m.in. kaprysy, 37 sonat, 5 sonatin i miniatury oraz szereg form kameralnych. Muzyka Paganiniego jest chwilami sentymentalna i romantyczna. Ale potrafi być także dzika, szalona i nieposkromiona albo też elegancka i salonowa.

Z repertuaru gitary solo najchętniej wykonywane są 43 Ghiribizzi, MS 43, napisane w 1820 roku dla uczennicy kompozytora. To drobne utwory stawiające przed wykonawcą szereg wyzwań technicznych. Bardzo chętnie grywane są oczywiście Kaprysy, ale też sonaty nie tracą nic ze swojej atrakcyjności (37 Sonat na gitarę solo, MS 84, napisanych około 1810 r.). To formy nie oddające w pełni specyfiki sonaty, bliższe są raczej określeniu „miniaturowe sonaty”. Ich cechą wyróżniającą jest taneczność, ruch, żywiołowość. Pod kątem technicznym uważa się je za mało wymagające.

Natomiast z kameralistyki wymienić należy 18 sonat ujętych w cykl Centone di Sonate na skrzypce i gitarę, MS 112. Powstały ok. 1828 roku. Reprezentują stronę liryczną twórczości Paganiniego; piękne i szerokie linie melodyczne przeplatane są z fragmentami wirtuozowskimi skrzypiec. Gitara tworzy tu tło i raczej nie ma tu trudnej partii. Centone di Sonate mają lekki charakter i pokazują talent Paganiniego w tworzeniu eleganckich i krótkich form. Natomiast niezaprzeczalnie ważne miejsce w gitarowej kameralistyce zajmuje Wielka Sonata A-dur, napisana w 1804 r., MS 3 (pośmiertnie wydrukowanej jako op. 35). To dzieło monumentalne, 3-częściowe (Allegro risoluto; Romance, Largo amorosamente; i Andantino variato), trwające ok. 15 minut. Warto podkreślić, że twórca opisał to dzieło jako na "gitarę i skrzypce", a nie dla "skrzypiec i gitarę". To kompozycja, która stawia na równi parte obu instrumentów, ba – wznosi gitarę ponad skrzypce i to jej powierza momentami dominującą rolę.

Kto szuka płyt CD z muzyką gitarową Paganiniego powinien sięgnąć po krążek wydawnictwa NAXOS (2006) Paganini: Guitar Music (gra Marco Tomayo). Z kolei kompletne dzieła na skrzypce i gitarę wydało w 2004 r. włoskie wydawnictwo Dynamic: grają Luigi Alberto Bianchi oraz Maurizio Preda, całość zgromadzono na 9 CD. Popularnością cieszy się także płyta Paganini for Two (Deutsche Grammophon, 1994 r.) w wykonaniu Gil Shaham, Gőran Sőllscher… Jednak wciąż niedościgłym wzorem są interpretacje Johna Williamsa oraz Itzhaka Perlmana, które uwieczniła firma Sony w 2000 r. na płycie pt. Duos for Violin & Gitar.

---

Katarzyna Bonatowska: instrumentalistka, publicystka, pedagog
email: kbonatowska /at/ interia.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jaki zespół lepszy? Część 1.

Autorem artykułu jest Łukasz Banaszek


Zespołów muzycznych dobre i mroczne strony, czyli na jak tak naprawdę wygląda zespół muzyczny? Kto za co odpowiada? Kogo lepiej wybrać? Na co uważać? Zapraszam do lektury.


Serię artykułów rozpocznę od próby porównania przeciętnego zespołu 4-5 osobowego, który gra na żywo z składem 2-3 osobowym, który funduje nam muzykę w aranżach mp3 lub z tzw. dyskietek. Postaram się przedstawić konsekwencje płynące z wyboru poszczególnych zespołów. Nie zamierzam wklejać linków ani podawać nazw zespołów- nie będę nikomu reklamy robił. (a jak zrobię to znaczy, że mi płacą, i to nieźle)

imagesCAW698UJ

Zaczniemy od dokładnego przeglądu działania zespołu 2-3 osobowego.
Zazwyczaj taki zespół taki składa się z klawiszowca/ akordeonisty, gitarzysty i wokalistki.

Pan klawiszowiec odpowiada za wybór piosenki, prowadzenie wesela, często też prowadzi biesiadę. To on jest odpowiedzialny za to jak będzie wyglądała uroczystość.

Pan gitarzysta- jak to Pan gitarzysta, dogrywa do aranży bądź stara się dogrywać, czasem również użycza swojego głosu. Za stołami pokazuje się z gitarą klasyczną (której swoją drogą na sali całkowicie nie słychać).

Na końcu, wisienka na torcie- Pani wokalistka. Dziewczyna mająca na celu zauroczenie męskiej części publiczności oraz machanie tamburynkiem w trakcie biesiady. Chodzą również plotki, że wokalistka na weselu śpiewa.

Jak w każdej dziedzinie biznesu tak w sferze zespołów weselnych zdarzają się profesjonaliści i partacze.
Zaczniemy od założenia, że mamy pecha i trafiamy na tych drugich.
Zespół taki pokazuje nam swoje demo, przesyła nagrania z wesel, księgę gości też ma bogatą. Problem tkwi w tym, że istnieje ogromne ryzyko iż skład w takim zespole nie będzie miał nic wspólnego z muzyką.

Rola klawiszowca ogranicza wówczas się od zmieniania aranży, gitarzysty do machania ręką, wokalistka zaś hmm... emanuje aparycją. (ładnie w słowa chciałem to ubrać) Pospolitym faktem jest to, że 3/4 zespołów ma nagrane wszystkie aranże wraz z wokalami. Na weselu członkowie takiego zespołu są zwykłymi stojakami, mającymi ruszać tylko i wyłącznie palcami lub ustami. Płacimy wtedy za nieróbstwo 3 osób więc może warto się rozejrzeć za przyzwoitym DJ, bo jak pewnie już doskonale wiecie sale weselne nie są tanie.

Ponadto zespół taki nie angażuje się w prowadzenie wesela, nie mówiąc już o biesiadzie za stołami- bo niby jak ją mają poprowadzić skoro nie umieją grać... Gwarantuję również, że goście na Waszym weselu zauważą, a właściwie usłyszą playback.


ciąg dalszy nastąpi...

---

www.weselna-nuta.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak Zacząć Grać Na Gitarze

Autorem artykułu jest Grzegorz Zuber


W artykule tym przedstawię podstawowe problemy i odpowiedzi na pytania osób, które chcą zacząć lub dopiero zaczęły grę na gitarze. Opowiem między innymi jaką gitarę powinien wybrać początkujący gitarzysta, w jaki sposób uczyć się samodzielnie gry na gitarze, jak trzymać gitarę.

Skoro czytasz ten artykuł, pewnie nie raz myślałeś o tym, że chciałbyś umieć grać na gitarze. Słyszałeś pewnie opinie, że jest to ciężki i długotrwały proces, który zakończyć mogą tylko nieliczni, najbardziej utalentowani i wytrwali muzycy. A ja Ci mówię: to wszystko nie prawda! Choć rzeczywiście nauka gry na gitarze, jeżeli chcesz na niej grać doskonale, może trwać nawet i kilka czy kilkanaście lat, lecz jeżeli chcesz grać tylko podstawowe piosenki, aby pośpiewać ze swoimi znajomymi przy ognisku albo u siebie w domu, wystarczy miesiąc lub niewiele więcej, aby nauczyć się podstaw gry na gitarze. W dalszej części tego artykułu przedstawię jak tego dokonać.

Jeżeli nie masz jeszcze gitary, powinieneś lub powinnaś ją zakupić lub ewentualnie od kogoś pożyczyć. Jeżeli zdecydujesz się na zakup, na początek proponowałbym jakąś niedrogą gitarę klasyczną - taką z nylonowymi strunami - 300 złotych powinno wystarczyć. Raczej unikaj "nowych" gitar za kilkadziesiąt złotych z allegro - słyszałem nie raz o oszustach sprzedających gitary właśnie w takich cenach. Powinieneś na początku wybrać gitarę klasyczną, ponieważ ma ona dużo bardziej miękkie struny niż gitara akustyczna z metalowymi strunami, dzięki czemu palce będą Cię mniej boleć. Na początek polecam również nie wydawać zbyt wielu pieniędzy na gitarę klasyczną, ponieważ najprawdopodobnie po kilku miesiącach gry, będziesz chciał zakupić gitarę akustyczną z dużo ciekawszym, głośniejszym brzmieniem.

Teraz odpowiem na pytanie: jak trzymać gitarę. Choć na gitarze można grać zarówno stojąc, jak i siedząc, na początek polecam Ci łatwiejszą wersję gry, czyli granie na siedząco. Gdy siedzisz z gitarą w ręku wyprostuj się i staraj się, aby gitara była równolegle do Twojego tułowia. Jeżeli jesteś osobą praworęczną, gryf gitary miej po lewej stronie, a pudło rezonansowe po prawej (jeżeli jesteś osobą leworęczną, postąp odwrotnie - tyle, że powinieneś mieć wtedy na odwrót założone struny). Staraj się, aby gitara była rzeczywiście równolegle do Twojego ciała - wiem, że na początku będziesz miał tendencję do pochylania gitary, tak, aby lepiej widzieć jaki chwyt trzymasz, ale staraj się tego unikać - lepiej pochyl się niż obracaj gitarę.

Myślę, że to wszystko co początkujący gitarzysta wiedzieć powinien.

---

Grzegorz Zuber

http://www.GrajGitaro.pl - Darmowy Kurs Gry Na Gitarze, krok po kroku wyjaśnię Ci jak grać na gitarze. Polecam!

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak pomóc dziecku w nauce gry? 7 kroków, które pomogą optymalnie wykorzystać lekcje muzyki. Krok 5 - zadbaj o otoczenie do ćwiczenia.

Autorem artykułu jest Aneta Kobylińska


Nie każdy zostanie Zimmermanem czy Blechaczem. Ale każdy może osiągnąć sukces i pokazać światu to co w nim najlepsze. Musi tylko wiedzieć jak. Ciekawi Cię jaki wpływ na motywację do gry ma środowisko w jakim dziecko ćwiczy? Jakie warunki warto stworzyć aby ćwiczenie wprawek i etiud przyniosło najlepsze rezultaty?

Jak przygotować miejsce do gry? Dobra wiadomość jest taka, że to nie musi być osobne pomieszczenie z wyposażeniem jak w studiu nagrań. To co naprawdę ważne to sprzęty, które wykształcą prawidłowe nawyki i pomogą utrzymać prawidłową postawę podczas gry. Przyda się też otoczenie, które będzie sprzyjać koncentracji na grze i inspirować.

Pulpit do nut W przypadku pianina pulpitu nie trzeba kupować osobno. Z keyboardami bywa różnie. Warto upewnić się wcześniej, czy wybrany model ma pulpit na wyposażeniu. W przypadku innych instrumentów pulpit trzeba dokupić osobno. To może być cięższy, stabilny, pełny pulpit tzw. orkiestrowy. Albo lżejszy, składany. Wybierając odpowiedni model warto zadać sobie pytanie jak często dziecko będzie musiało nosić pulpit ze sobą, czy może stać w pokoju rozstawiony, czy też trzeba go będzie składać po skończonej grze, do jakiej wysokości powinien móc się rozkładać, czy wysokość trzeba będzie często regulować.

Oświetlenie Tak jak w przypadku odrabiania lekcji przy biurku trzeba zadbać o właściwe światło - w przypadku ćwiczenia gry konieczne jest odpowiednie oświetlenie nut. Zabytkowe pianina wyposażone są w specjalne świeczniki. Umieszczano w nich świece do oświetlania nut. Dziś wystarczy zwykła, właściwie umiejscowiona lampa. Specjalną przypinaną lampkę można dokupić w sklepach muzycznych - jej konstrukcja pozwala na wygodne przypięcie i właściwe oświetlenie nut na pulpicie.

Stołek Konieczny jeśli chcesz uchronić kręgosłup przed deformacjami. Do pianina powinien mieć regulowaną wysokość, do gitary można kupić profesjonalne krzesełko albo korzystać z mebli domowych posiłkując się w razie potrzeby podnóżkiem. W przypadku skrzypiec, fletu, czy saksofonu stołek nie będzie potrzebny.

Statyw Keyboard położony na biurku, czy łóżku też gra. Jednak prawidłową postawę dziecko utrzyma tylko przy ustawieniu instrumentu na odpowiednie wysokości - statyw warto mieć. Bardzo przydają się również stojaki, na które można odłożyć instrument po skończonym graniu, albo na chwilę podczas ćwiczeń. Chronimy wtedy instrument przed uszkodzeniem i ułatwiamy muzykowi jego codzienne czynności. Każdorazowe odkładanie gitary do pokrowca może znudzić każdego. Gitara odłożona na łóżko, czy pozostawiona na podłodze może nie przetrwać do następnej lekcji. A w statywach do gitary można na prawdę przebierać. Są czarne, kolorowe, z zabezpieczeniem przed wypadnięciem, haki do powieszenia na ścianie, albo wieszaki do powieszenia w szafie, cięższe stabilne i składane, wykonane z bardzo lekkich materiałów.

Metronom - zwany często taktomierzem. Szkoły muzyczne zalecają zwykle aby zaopatrzyć się w przyrząd tradycyjny. Podobny trochę do wahadła z odważnikiem do regulowania tempa. Taki metronom jest bardzo precyzyjny, a jego dźwięk jest przyjemniejszy niż dźwięk wydobywający się z elektronicznego urządzenia. Model nie jest aż tak istotny - ważne aby od początku uczyć się grać równo i w odpowiednim tempie. Niektóre pianina cyfrowe i keyboardy mają funkcję metronomu już wbudowaną.

Akcesoria do pielęgnacji instrumentu Nie są kluczowe... ale każdy młody muzyk woli przetrzeć instrument profesjonalnym firmowym środkiem. "Zwykły środek" w tym przypadku nie brzmi dumnie. Szmatki - jeśli tylko są specjalne - często pełnią funkcję swoistej celebry. Pavarotti miał nieodłączną białą chustkę do wycierania czoła, fleciście przyda się szmatka-talizman do przecierania i rozgrzewania fletu przed grą. Takie akcesoria to użyteczne i dające ogromną frajdę gadżety.

Lustro Jeśli powieszenie go na ścianie nie sprawi problemu na pewno pomoże ćwiczącemu muzykowi w kontrolowaniu właściwej postawy. Od czasu do czasu warto nagrać fragment codziennego ćwiczenia kamerą. Jeśli taki film pokażesz nauczycielowi pomoże on skorygować błędy w postawie. A takie uwagi są niezwykle cenne.

Inspirujące dodatki Pomogą stworzyć odpowiedni klimat, przydadzą się podczas spotkań z przyjaciółmi, wspomogą kształcenie słuchu i poczucie rytmu. Niektóre mogą zastąpić tradycyjne meble. Jeśli tylko budżet na to pozwoli pokój młodego muzyka warto wyposażyć w skrzynki perkusyjne, tzw. kachony - tradycyjne lub w kształcie krzeseł czy foteli. Wszelkiego rodzaju klawesy, marakasy, wszelkiego rodzaju shakery, dzwonki chromatyczne, kazoo, tamburyna przydadzą się do ćwiczenia rytmu i wspólnego muzykowania z rodziną, czy znajomymi. Notatki i wątpliwości podczas ćwiczeń można oczywiście zapisywać w zwykłym zeszycie.... albo w specjalnym muzycznym notatniku, specjalnym ołówkiem z muzycznym nadrukiem.

---

Więcej informacji o nauce gry na instrumencie, motywowaniu i wspieraniu dzieci w edukacji muzycznej znajdziesz na blogu http://www.blog.wszystkodogrania.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Akcesoria gitarowe

Autorem artykułu jest Szymon Owedyk


Jeśli zakupujesz gitarę, to warto będzie zaopatrzyć się także w odpowiednie akcesoria gitarowe. Jakie są dostępne dla każdego muzyka, gitarzysty. Pomocne podczas opanowania gry na gitarze...

Jest twiele akcesoriów, z których możemy skorzystać, ale nie wszystkie są obowiązkowe.

Do najważniejszych zaliczamy:

-pokrowiec do gitary

-piórko


1.Piórko-ma na celu wydobywanie dźwięków ze strun, poprzez potrącenie nimi przy pomocy piórka. Piórka mogą posiadać różną sztywność, wielkość...Dlatego warto jest na sam poczatek zakupić kilka, aby przekonać się, który najlepiej do nas pasuje.


2.Kamerton-umożliwia nam strojenie gitary. To sprzęt, który wydaje standarowy dźwięk o ustalonej wysokości(zakupmy kamerton dźwięk A1-częstotliwosć 440Hz).


3.Uchwyt do piórek-przymocowujemy taki uchwyt do naszej gitary(gdziekolwiek) i możemy z nim przechowywać kilka piórek do naszej gitary


4.Stojak,wieszak-akcesoria, na których może znajdować się nasza gitara, na przykład w pokoju.


5.Pasek-umożliwia grę na gitarzę podczas gry na stojąco.


6.Metronom-ma na celu wystukiwanie rytmu. Świetnie do wykorzystania podczas ćwiczeń wyczucia dźwięku, rytmu. Możemy ustalić tempo wystukiwanego dźwięku. Naszym zadaniem jest stworzenie odpowiedniego bicia, gry na gitarze, w momencie wystukiwanego dźwięku...


7. Kursy-jeśli nie mamy zamiaru uczęszczać do szkoły muzycznej, to najlepiej będzie zdecydować się na zakup kursu gitarowego. Dzięki temu szybko opanujemy podstawy gry na gitarze.


8.Krzesełko do gry-dzięki niemu będziemy mogli wygodnie ćwiczyć grę na gitarze

Zakup dodatkowych akcesoriów(poza podstawowymi) zależy od Was.

---

więcej na kursgitarowy.com Szymon Owedyk wizytowka

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rodzaje Gitar

Autorem artykułu jest Szymon Owedyk


Dowiedz się, w jaki sposób jest zbudowana gitara akustyczna, klasyczna, elektryczna, elektroakustyczna, basowa, elektryczna. I przekonaj się jakie jest ich zastosowanie.

Rodzaje gitar


Gitara jest instrumentem, który znajduje się w każdym zespole. Ale warto jest dowiedzieć się, jakie są rodzaje gitary i jaki dają one efekt dźwiękowy.


1. Podział gitar:

-gitara klasyczna

-gitara akustyczna

-gitara elektryczna

-gitara basowa


I. Gitara klasyczna-skierowana do osób, które interesują się muzyką klasyczną. Zapewnia ona cichy i łagodny dźwięk. Przy niej zastosowane są nylonowe struny. A uczymy się opanowania gry palcami. Pochodzenie tej gitary dostrzegamy w Hiszpanii.


II. Gitary akustyczne-przeznaczona dla osób, które uwielbiają akustyczną muzykę rozrywkową. Czym się różni od klasyka? Posiada większe pudło rezonansowe, metalowe struny, węższy gryf. Możemy grać na ten gitarze zarówno piórkiem, jak i palcami.


III. Gitary Elektroakustyczne-ta gitara akustyczna posiada przetwornik elektroniczny. Dzięki temu możemy gitarę podłączyć do wzmacniacza. Ale musimy pamiętać, że to nie tworzy naszą gitarę elektryczną. Lecz skupia się na tym, aby dźwięk akustyczny był wzmocniony.

IV. Gitary Basowe-występują akustyczne i elektryczne. Wykorzystane są w każdym zespole. Dzięki nim jest możliwość uzyskania wysokich dźwięków basowych. Posiadają zazwyczaj 4 struny(ale zdarzają się także 5 strunowe).

V. Gitary Elektryczne-gitara posiadające przetworniki, które są wykorzystane przy podłączeniu jej do wzmacniacza. Dzięki temu dźwięk jest zależny od ruchu metalowej struny ponad przetwornikami. Są w nim zastosowane pokrętła, które umożliwiają modulację danego dźwięku(np. jego podciągnięcie)

---

więcej na kursgitarowy.com Szymon Owedyk wizytowka

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zakup Gitary Akustcznej

Autorem artykułu jest Szymon Owedyk


Jeśli interesuje nas muzyka akustyczna, to na pewno zdecydujemy się na posiadanie akustycznej gitary. Ale powinniśmy zwrócić uwagę na pewne porady, aby zakup okazał się trafiony.

Jest kilka rzeczy, na które powinniśmy zwracać uwagę podczas zakupienia gitary akustycznej:

-cena

-marka gitary

-brzmienie

-wykonanie

-wygląd

-wielkość

-wycięcia

-szerokość gryfu


1. Cena-tutaj wiele zależy od naszych możliwości. Ale nie decydujmy się na zakup taniej gitary akustycznej. Do niskie jakości możemy zaliczyć w cenie do 300zł. Jeśli chodzi o wyszukanie gitary średniej jakości, to cena wynosi minimum 400zł. Dzięki temu będziemy mieli zadowalające brzmienie gitary, strojenie i efekt.


2. Marka-do najbardziej szanowanych możemy zaliczyć Gibsona, Fendera. Ale dla początkujących świetnie przedstawiają się gitary T.Burton. Unikajcie firmy posiadające nazwę zaczynającą się na S.


3. Brzmienie gitary-w tym celu starajmy się zabrać ze sobą do sklepu muzycznego znajomego gitarzystę. Dzięki temu będzie mógł on ocenić, jakie jest brzmienie danej gitary. Istotna jest jakość flażoletów-czyli dźwięków, które są wydobywane poprzez lekkie dotknięcie strun palcem. Drugą ręką uderzamy w struny(12próg). Poza tym istotne jest wykonanie(materiał gitary).


4. Wykonanie gitary-jak sprawdzić precyzyjne wykonanie gitary? Oto kilka wskazówek:

-sprawdź, czy nie ma widocznych wad

-sprawdź stroiki( czy są napięte)

-sprawdź krzywiznę gryfu(powinien być delikatnie wklęsły-przyciśnij strunę na pierwszym i ostatnim progu i szukaj szczeliny na gryfie.


5. Wygląd gitary-tutaj wiele zależy od naszego gustu, sposobu wyrażania własnej osoby. Dlatego kierujmy się swoim stylem.


6. Wielkość pudła:

-największe - Jumbo, super Jumbo.

-standardowe.

Wielkość pudła ma znaczenie na wydobywany dźwięk z gitary. Im jest pudło większe, tym dźwięk jest głośniejszy. Ale należy pamiętać, że większe pudło wymaga większych rąk. Dlatego na początek zaczynajmy od standardowej wersji gitary akustycznej.


7. Cutaway-wycięcie z jednej strony, które zapewnia nam dojście do dalszych progów. Lepszej jakości są gitary bez wycięcia, które wydobywają dźwięk z odpowiedniego pudła rezonansowego.


8. Szerokość gryfu-gitara akustyczna ma gryf węższy od gitary klasycznej. Możemy starać się szukać takiego, który nie sprawi nam problemów podczas grania, chwytania odpowiednich akordów.

---

więcej na kursgitarowy.com Szymon Owedyk wizytowka

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Budowa gitary

Autorem artykułu jest Szymon Owedyk


Aby rozpocząć naukę gry na gitarze, powinniście zapoznać się także z jej budową. Przekonać się, z jakich części składa się gitara i jakie mają one znaczenie dla dźwięku, który możemy uzyskać. Będzie to dla nas pomocne również podczas zakupu własnej gitary.

Budowa gitary

Zanim chcesz rozpocząć grę na instrumencie, jakim jest gitara, powinieneś starać się zapoznać z jego budową.
Poznaj więc poszczególne elementy gitary:

-główka

-stroiki

-progi

-gryf

-pudło rezonansowe

-otwór rezonansowy

-struny

-mostek

Jaką rolę odgrywają te elementy gitary?

1. Główka-funkcja estetyczno-dekoracyjna.


2. Stroiki-utrzymuje strun, które mamy możliwość odpowiednio naciągać(przy zastosowaniu kluczy).


3. Gryf-posiada progi, jak i dodatkowe kropki, które umożliwiają prostą grę na gitarze.


4. Progi-sztabki metalowe, które są nabijane na dane miejsce na gryfie. Taki podział progów ukazuje miejsca wydobywania odpowiedniego dźwięku z gitary. Im dalszy próg, to dźwięk jest wyższy od poprzedniego( o półtonu).


5. Pudło rezonansowe-dzięki niemu dźwięk jest wzmocniony. W momencie uderzenia strun następuje przemieszczenie się dźwięku do pudła i jego podwyższenie.


6. Otwór rezonansowy-dzięki niemu wydostaje się dźwięk z gitary.


7. Mostek-na nim mocujemy struny oraz poprzeczkę, która stanowi podparcie dla strun.


8. Struny-z nich pochodzi dźwięk.

Dobrze jest nauczyć się tych wszelkich informacji(podstawowych). Często będziemy mogli z nich korzystać.

Na przykład w momencie, gdy będziemy decydowali się na zakup gitary. Wtedy warto jest zwrócić uwagę na budowę danej gitary, czyli:

-rodzaj gitary(klasyczna, akustyczna, elektryczna, basowa)

-rodzaj pudła rezonansowego

-długość gryfu

-rodzaj strun itp.

W ten sposób dokonamy rozsądnego zakupu wymarzonej gitary (czy jej odpowiednich części).

---

więcej na kursgitarowy.com Szymon Owedyk wizytowka

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mam grać? 6 powodów, dla których warto uczyć się muzyki

Autorem artykułu jest Aneta Kobylińska


Zastanawiasz się, czy nauka gry na instrumencie to dobry pomysł? Czy muzykowanie przyniesie wymierną korzyść? A może to tylko dodatkowe obciążenie w i tak już przeładowanym planie dnia? Oto 6 powodów, dla których warto grać.

I to już od najmłodszych lat. Gitara, pianino, akordeon, flet... może być nawet kazoo. Nie ważne na czym, ale warto grać.

Lepsza pamięć i umiejętność uczenia się. Nauka gry może poprawić pamięć i zdolność uczenia się poprzez stymulowanie rozwoju mózgu. Według opublikowanych kilka lat temu przez BBC wyników badań prowadzonych przez naukowców z McMaster University dzieci w wieku od 4 do 6 lat po roku uczenia się muzyki wypadały lepiej w standardowych testach pamięciowych niż ich rówieśnicy, którzy takich lekcji nie pobierali. Wcześniejsze badania pokazały, że starsze dzieci, które brały udział w zajęciach umuzykalniających wypadały lepiej w testach na inteligencję niż rówieśnicy, którzy nie uczyli się grać. Już 5 minut ćwiczenia gry na skrzypcach dziennie sprawia, że w mózgu przybywa połączeń nerwowych. W obszarach odpowiedzialnych również za umiejętności matematyczne i językowe.

Cierpliwość, wytrwałość i praca zespołowa. Nauka gry na instrumencie wymaga cierpliwie stawianych małych kroków. Dziś w modzie są natychmiastowe sukcesy i wszystko od razu. Proces nauki gry pomoże zrozumieć i zaakceptować te nieuniknione etapy uczenia się, kiedy nie wszystko wychodzi i kiedy spada motywacja. Jeśli nauczysz się nie poddawać, ale spokojnie dążyć do celu, umiejętność ta przyda się w życiu jeszcze wiele razy. Muzykowanie to często współpraca z innymi. Czy to w szkolnej orkiestrze, czy w samodzielnie założonym zespole uczysz się że rezultat, jakim jest świetnie wykonany utwór to wspólna praca. Razem z innymi muzykami pracujesz nad barwą, techniką, tempem. Grając w zespole w praktyce uczysz się umiejętności, które potem przydają się w szkole, na studiach i w pracy. Wspólne muzykowanie to bardzo dobre szkolenie chociażby ze współpracy w grupie.

Mniej stresu. Już samo słuchanie muzyki potrafi kojąco wpłynąć na natłok myśli. Gra na instrumencie uspokaja, pomaga odseparować umysł od problemów. A nawet obniżyć ciśnienie krwi. Pewnie znasz już kilka sposobów na odreagowanie. Wysiłek fizyczny, uderzanie w worek treningowy to dość popularne przykłady. Gitara, pianino, czy saksofon spełnią funkcję wentyla aby dać upust emocjom po ciężkim dniu, niemiłym zdarzeniu, czy kłopotach w szkole. Gra na instrumencie skanalizuje również te pozytywne uniesienia i pomoże się wyciszyć, kiedy po zdanym egzaminie jesteś tak wysoko w siódmym niebie, że aż trudno znaleźć sobie miejsce na ziemi.

Poczucie osiągania celu. Kiedy uda się opanować trudny fragment, albo pasaż ćwiczony z mozołem radość z osiągnięcia jest bezcenna. W muzyce ciężka praca przynosi efekty, które niezmiernie cieszą. A jeśli angażujesz się w grę, czujesz spełnienie kiedy uda Ci się zagrać jakiś kawałek naprawdę dobrze.

Wysiłek fizyczny. Muzyka to nie tylko umysł i emocje. To także mięśnie. Muzykowanie poprawia koordynację. W zależności od rodzaju instrumentu ćwiczysz mięśnie twarzy, ramion, dłoni, a nawet nóg. Grając na perkusji możesz spalić około 180 kCal. Pod warunkiem, że grasz przez godzinę. Kluczową umiejętnością podczas gry na instrumentach dętych jest prawidłowy, przeponowy oddech. Opanowanie takiego oddychania poprawia kondycję, co szybko zauważysz na zajęciach sportowych.

Autoprezentacja. Po kilku latach grania w szkole muzycznej, przed komisją egzaminacyjną, na występach szkolnej orkiestry, koncertach dla rodziców, czy konkursach, nawet jeśli nadal zjada Cię trema, to dużo lepiej sobie z nią radzisz. Wystąpienia przed grupą w szkole, czy na studiach, na spotkaniach w firmie, czy przed szerszą publicznością staną się wydarzeniem zwyczajnym i niestrasznym. A jeśli uda Ci się wypracować swój własny styl - wrażenie wśród widzów i słuchaczy gwarantowane.

---

Więcej informacji o nauce gry na instrumencie, motywowaniu i wspieraniu dzieci w edukacji muzycznej znajdziesz na blogu http://www.blog.wszystkodogrania.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Co zrobić, żeby mądrze zainwestować w instrument

Autorem artykułu jest Aneta Kobylińska


Wypadałoby kupić instrument, ale nie chcesz zapłacić za dużo nie mając pewności czy dziecko nie rzuci go w kąt za kilka tygodni? A może nie wiesz, czy wybrany model nie będzie zbyt toporny lub tandetny do nauki muzyki? Jak podjąć właściwą decyzję?

Na przykład gitara Często rodzice kupują w takiej sytuacji najtańszą gitarę. Wydaje się to działaniem racjonalnym, skoro zakładasz, że za miesiąc instrument będzie bezużyteczny. Zanim jednak wybierzesz najtańszą opcję:

Sprawdź brzmienie kilku gitar. Jeśli ani ty ani dziecko nie słyszycie różnicy w brzmieniu... ‘po co przepłacać’. Jeśli jednak taka różnica jest słyszalna przemyśl swój wybór. W początkowym okresie nauki dziecko będzie intensywnie kształcić słuch. Brzmienie musi być przyjemne dla ucha podczas codziennych ćwiczeń. Są osoby, które zniechęcają się do gry właśnie ze względu na barwę instrumentu.

Zwróć uwagę na jakość wykonania instrumentu. Te najtańsze trzeba dość szybko wymieniać na nowe. Albo inwestować w naprawy i wymianę części.

Trzymając się przykładu gitary. Wśród tanich instrumentów można znaleźć sporo dobrych egzemplarzy. Wiele jednak - właśnie ze względu na wykonanie - będzie sprawiać kłopot w użytkowaniu. Nie jest łatwo nastroić gitarę, która ma tandetne klucze. Źle wysuszone drewno będzie silnie reagować na zmiany temperatury i wilgotności. Metalowe progi wystające poza gryf po pierwszej zimie podziałają na skórę jak kocie pazurki.

Zastanów się co zrobisz jeśli dziecko zapału nie straci. Kiedy zaplanujesz zakup lepszego instrumentu? Jeśli możesz w niedalekiej przyszłości przeznaczyć budżet na lepszą gitarę, kupno tej taniej na początek może nie być złym pomysłem. Przyda się kiedy dziecko będzie chciało zabrać instrument na wycieczkę, czy muzykowanie przy ognisku.

Świadomie wybieraj akcesoria. Zdarza się, że inwestujemy w tani instrument, bo trzeba do niego dokupić sporo niezbędnych akcesoriów.

Jeśli dziecko nie będzie często wychodzić z gitarą nie jest konieczne kupienie od razu pokrowca, czy tunera do strojenia gitary. Jeśli nie masz bezpiecznego miejsca do przechowywania instrumentu przyda się statyw. Ale jeśli gitara będzie często noszona pokrowiec jest wskazany - w przypadku dzieci lepiej aby był przynajmniej lekko usztywniony pianką. Gitary są bardzo wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne. A jeśli nauczyciel nie postawi zdecydowanego weta warto też od razu kupić tuner. Gitara w pierwszych tygodniach i po zmianie strun często się rozstraja. Szczególnie jeśli często jest transportowana.

A w przypadku instrumentów klawiszowych? Keyboardy starzeją się dużo szybciej niż gitary. I jak to z elektroniką - nowe modele kuszą dodatkowymi funkcjami. Nowości nie zawsze mają sens. Wcale nierzadkie są przypadki modeli wiecznie popularnych i tych nietrafionych. Szczególnie na początku nauki z większości funkcji dziecko nie będzie korzystać. Może nawet nie odkryć, że dana opcja istnieje. A modele, które są lub mają być wkrótce zastąpione wyższymi wersjami zwykle można kupić w bardzo dobrej cenie. Jeśli spełniają podstawowe warunki warto poważnie się zastanowić nad już sprawdzonym klawiszem.

---

Więcej informacji o nauce gry na instrumencie, motywowaniu i wspieraniu dzieci w edukacji muzycznej znajdziesz na blogu http://www.blog.wszystkodogrania.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rodzaje gitar

Autorem artykułu jest Mateusz Jezierski


Witam, w niniejszym artykule postaram się przybliżyć nieco informacji na temat rodzajów produkowanych obecnie gitar, a także zwrócić uwagę na praktyczne aspekty korzystania z poszczególnych typów gitary i wskazań różnice pomiędzy nimi.Miłej lektury!

Gitary możemy podzielić na kilka grup, w zależności od ich budowy, sposobu generowania dźwięku, a także oktawy, w jakiej mieszczą się dźwięki generowane przez struny gitary.
Biorąc pod uwagę wszystkie 3 wymienione wyżej kryteria, najbardziej obszernymi grupami współczesnych gitar są bez wątpienia:

gitary klasyczne - charakteryzują się ciepłym i łagodnym brzmieniem, które można spotkać przede wszystkim w hiszpańskiej muzyce flamenco. Sam instrument, tak jak rodzaj wspomnianej muzyki - także pochodzi z Hiszpanii. Swoje brzmienie gitara klasyczna zawdzięcza przede wszystkim swojemu "znakowi rozpoznawczemu", jakim są nylonowe struny. Są one dużo bardziej miękkie od strun metalowych, a co za tym idzie - generują niepowtarzalne brzmienie. Akcja strun, czyli ich odległość od podstrunnicy (a więc także siła, z jaką należy dociskać struny) jest zazwyczaj nieco większa niż w gitarach innego typu, jednak nylonowe struny są dużo łagodniejsze dla opuszków palców (zwłaszcza w początkowych okresach nauki gry na gitarze), dlatego mogą być szczególnie polecone dla początkujących adeptów gitarowej sztuki.

gitary akustyczne - w porównianiu z klasycznymi "koleżankami", ten rodzaj gitar posiada większe pudło rezonansowe, węższy gryf oraz metalowe struny, przez co na początku jest trudniejszy w ujarzmieniu od klasyków, a w efekcie może nieco zniechęcać początkujących gitarzystów. Nie należy jednak się poddawać, gdyż ewentualne sukcesy, zrekompensują z nawiązką włożony wysiłek i ból palców ;) Dźwięk wydobywany z akustyka jest głośniejszy i ostrzejszy, niż z gitary klasycznej, głównie za sprawą metalowych strun. Akustyki wykorzystywane są głównie do partii rytmicznych muzyki, choć oczywiście nie brakuje gitarzystów takich jak Tommy Emanuel, czy Steve Howe, którzy tworzą rozbudowane tematy na tego typu "wiosłach". Są to prawdopodobnie najbardziej uniwersalne i rozpowszechnione rodzaje gitar - bardzo często spotykane na biwakach, ogniskach i wszelkiego rodzaju imprezach okolicznościowych :)

gitary elektroakustyczne - stanowią swoistą hybrydę gitar akustycznych i elektrycznych. To co odróżnia gitarę elektroakustyczną, od typowego "elektryka" to przede wszystkim brzmienie. Gitara taka nadal brzmi jak gitara akustyczna (chociaż najczęściej dużo słabiej, ze względu na mniejsze pudło rezonansowe), ale oprócz tego posiada uzwojenie elektromagnetyczne w postaci przetworników, co pozwala na jej podłączenie do wzmacniacza gitarowego (szczególnie istotne np. w przypadku koncertów).

gitary elektryczne - rodzina gitar wykorzystująca do swojego działania zasadę indukcji elektromagnetycznej - przetworniki gitar elektrycznych posiadają wbudowane magnesy, które utrzymują struny w stałym polu magnetycznym. Podczas grania na gitarze, struny drgają, a to z kolei powoduje zaburzenie tegoż właśnie pola magnetycznego. Zmienne pole magnetyczne wywołuje powstanie pola elektrycznego, czyli mówiąc prościej - przepływ prądu do uzwojenia głośnika znajdującego się we wzmacniaczu. Sygnał wysyłany do głośnika może być dodatkowo dowolnie modyfikowany, zanim do niego dotrze, za pomocą różnego rodzaju procesorów efektowych. W efekcie gitara elektryczna może mieć setki brzmień - od mocnego, rockowego przesterowanego brzmienia, do łagodnych, stonowanych brzmień jazzowych czy bluesowych. To wszystko wpływa na znacznie większą funkcjonalność gitar elektrycznych, od wymienionych poprzedniczek. Komfort grania jest również znacznie większy, gdyż w większości gitar elektrycznych akcja strun jest dużo mniejsza niż w gitarach klasycznych i akustycznych, co wpływa na zmniejszenie siły wymaganej do odpowiedniego dociśnięcia struny do progu gitary. Ta cecha gitary elektrycznej umożliwiła rozkwit bardzo wielu energetycznych rodzajów muzyki rockowej. Jest wielu shredderów, którzy przemierzają gryf gitary w górę i w dół z iście kosmiczną prędkością... To w dużej mierze zasługa właśnie niewielkiej akcji strun oraz wąskiego gryfu - dzięki nim granie na gitarze elektrycznej jest tak przyjemne i zyskuje coraz większe rzesze fanatyków ;)

gitary basowe - jak sama nazwa wskazuje, ten rodzaj gitar przeznaczony jest do grania nut basowych, a więc w oktawach niższych, niż ma to miejsce w poprzednio wymienionych rodzajach gitar. Gitara taka posiada w większości przypadków 4 struny, a nie tak jak poprzedniczki -6. Standardowy strój gitary basowej pokrywa się ze standardowym strojem czterech najgrubszych strun gitary elektrycznej, z tymże każdy z dźwięków "pustej" (czyli nie skracanej na żadnym z progów) struny w gitarze basowej, jest o dwie oktawy niższy w stosunku do gitary elektrycznej. Gitary basowe mogą występować zarówno w formie akustycznej ( z pudłem), jak i w formie elektrycznej. Drugi rodzaj jest znacznie bardziej rozpowszechniony, zwłaszcza w muzyce rockowej. Gitara basowa jest bardzo charakterystyczna, zarówno ze względu na to, że ma "tylko" 4 struny, jak i na charakterystykę dźwięków i gry na tymże instrumencie. Struny tutaj są dużo grubsze, niż w przypadku poprzedniczek, co jest niezbędne z fizycznego punktu widzenia, do osiągnięcia niskich tonów. Przekłada się to na zmniejszenie wygody gry, zwłaszcza w początkowym okresie nauki - grube struny wymagają dołożenia znacznie większej siły do odpowiedniego ich dociśnięcia do gryfu, a więc wymagają solidnego treningu i dużej dozy samozaparcia ;)

Początkującym gitarzystom, którym naprawdę zależy na zdobyciu odpowiedniej techniki gry, polecam szczerze zakup gitary akustycznej. A jest ku temu kilka powodów:

przede wszystkim cena - dzięki temu, że akustyki to najbardziej popularne gitary we Wszechświecie, najtańsze modele można dostać dosłownie za grosze (wystarczy zerknąć na dowolny serwis aukcyjny);

gitara akustyczna nie "rozleniwia" tak jak gitara elektryczna, tzn. przez fakt, że przykładowe ćwiczenia łapania akordów, czy rozciągania palców mogą się wydać trudniejsze niż na gitarze elektrycznej, to jednak ćwiczenia takie przynoszą moim zdaniem efekty w większym tempie oraz ułatwiają wyrobienie poprawnych nawyków (np. odpowiednie ułożenie dłoni na gryfie)

uniwersalność gitar akustycznych - doskonale nadają się zarówno do akompaniowania przy ognisku, jak i do ćwiczenia trudniejszych technik - np. finger style'u.

---

Artykuł pochodzi z blogu:

http://wszystkoogitarach.blogspot.com/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak kupić gitarę

Autorem artykułu jest Aneta Kobylińska


Chcesz kupić dziecku gitarę? Jedno z pierwszych pytań jakie usłyszysz w sklepie muzycznym to: ‘klasyczną, czy akustyczną?’ Ups… Normalną. Pozornie gitary te niczym się nie różnią. Doświadczony lub po prostu pomocny sprzedawca poprowadzi rozmowę tak aby wybór nie okazał się dla Ciebie trudny.

Jakie pytania powinieneś usłyszeć?

transDla kogo ma być gitara? Dla nastolatka, czy dziecka? W jakim wieku?Jeśli dziecko jest jeszcze w wieku przedszkolnym, czy wczesnoszkolnym może się okazać, że gryf gitary klasycznej będzie dla niej, czy niego zbyt szeroki. Za to gitara akustyczna z jej metalowymi strunami może wywoływać regularne łzy w pierwszych tygodniach nauki u osobników o wrażliwszych opuszkach.

Czy przyszły gitarzysta będzie uczęszczał do szkoły muzycznej, czy uczył się sam, lub na prywatnych lekcjach? Szkoły muzyczne najczęściej uczą gry na gitarze klasycznej. Prywatnie w zależności od preferencji ucznia lub nauczyciela. Jeśli chcesz grać na gitarze uderzając w struny i tworząc akompaniament do śpiewania, lubisz głośną i dźwięczną gitarę i marzysz w przyszłości o gitarze elektrycznej wybierz gitarę akustyczną.

Jeśli chcesz grać solówki, palcami biegając po strunach i progach i lubisz ciepłą, matową barwę – klasyczna gitara będzie lepszym wyborem.

Kto będzie uczył gry? Jeśli podasz nazwisko nauczyciela w lokalnym sklepie, prawdopodobnie sprzedawca będzie znał jego preferencje i dobierze Ci odpowiedni instrument. Bardzo dobrym pomysłem jest skonsultowanie się nauczycielem muzyki w sprawie zakupu instrumentu. Jeśli uda Ci się zaprosić nauczyciela na takie zakupy – super. Z dwóch powodów. Po pierwsze na rynku pojawiają się ciągle nowe instrumenty i przywiązany do jakiejś marki nauczyciel może nieświadomie ograniczyć Ci wybór. Po drugie instrument (a wiemy to od nauczycieli) najlepiej ‘przymierzyć’ do osoby, która ma na nim grać. Aby wybrać gitarę, trzeba z nią usiąść, złapać zgodnie z zasadami i uderzyć w struny. To trochę tak jak z butami, powinny być dopasowane, nie uwierać i nie skrzypieć niepotrzebnie. A jeszcze jeśli ich wygląd sprawia nam frajdę? Lepiej być nie może. Jest jeszcze jeden powód, dla którego warto spróbować namówić nauczyciela na wspólne zakupy razem z przyszłym uczniem. Błysk w oku dziecka, któremu dano wybór i któremu spodoba się konkretna gitara. Bezcenne.

Ile pieniędzy przeznaczyć na pierwszą gitarę? Ustalając budżet weź pod uwagę nie tylko sam instrument. W krótkim czasie po zakupie gitary potrzebne będą kolejne akcesoria. Tuner lub kamerton do nastrojenia instrumentu – dla młodego muzyka nie ma nic gorszego niż fałszywe tony. Statyw lub hak na ścianę – instrument powinien być przechowywany bezpiecznie. Jeśli gitara będzie często przenoszona z miejsca na miejsce niezbędny okaże się pokrowiec. W zależności od typu gitary – kostki i pasek. A to tylko podstawowe ‘gadżety’. Jeśli jesteś pasjonatem zakupów w sklepach internetowych akcesoria możesz śmiało kupować w sieci. Zakup gitary doradzałabym jednak w tradycyjnym sklepie. Jeśli podpowiesz sprzedawcy w jakim przedziale cenowym się poruszać na pewno pokaże kilka instrumentów do wyboru. Będą różnić się samym wykonaniem, brzmieniem, czasem kształtem. Dziecko może też odczuć różnicę w samym nacisku na struny – zależeć to będzie od wysokości progów i często rodzaju strun założonych w instrumencie. Chociaż prawdziwa zabawa zacznie się jeśli do porównania wybierzesz instrumenty z różnych półek cenowych.

Koniecznie rozmawiaj otwarcie ze sprzedawcą, czy właścicielem sklepu. Pomimo obiegowej opinii o ‘wciskaniu towaru, żeby się go pozbyć’ zwykle zależy im na tym, żeby Ci pomóc i żebyście razem z dzieckiem byli zadowoleni z instrumentu przez pierwsze lata nauki. Potem to już tak jak z samochodem… prawdziwą frajdę sprawia przesiadanie się na nowszy i lepszy model

---

Przeczytaj więcej o wspieraniu dzieci w nauce gry na instrumentach na www.blog.wszystkodogrania.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak znaleźć czas na ćwiczenie gry na instrumencie

Autorem artykułu jest Aneta Kobylińska


'Moja córka ma tyle lekcji do odrobienia. Nie znajduje czasu na ćwiczenie gry na gitarze. Próbuję ją skłonić do szybszej pracy, ale kończy się to zniechęceniem. Marudzi, patrzy na mnie krzywo - co robić?' Zacznę empatycznie. Jest nas więcej.

Przetestowałam z własnym dzieckiem różne możliwości i sposoby rodem z poczytnych podręczników zarządzania, szkoleń z produktywności osobistej, najnowszych metod nauczania i teorii sukcesu. Oto co się sprawdza.

Magiczny kwadrans Jeśli zdarzyło Ci się siedzieć godzinami nad jakimś zadaniem, praca nie szła, koncentracja nie należała do grupy wyrazów bliskoznacznych to wiesz, że w takich sytuacjach czas nie chce sprzyjać. Im dłużej to trwa tym mniejsza szansa na sprawne doprowadzenie zadania do końca. Jeśli taki scenariusz powtarza się w przypadku Twojego dziecka nie spodziewaj się, że wytrwałe ślęczenie nad zadaniem przyniesie rezultat inny niż do tej pory.

Czasem wystarczy zmienić nawyk i na przykład…. zrobić sobie przerwę po godzinie, czy – jak doradzają międzynarodowi specjaliści od produktywności osobistej – po pięćdziesięciu minutach. Najtrudniejsze w tym jest przełamanie się. Zaufaj. Namów dziecko do odłożenia pracy po tych magicznych pięćdziesięciu minutach na kwadrans. Zadbaj aby nie myślało w czasie przerwy o niedokończonych lekcjach. Jeśli choć przez tydzień uda Ci się pracować zgodnie z takim rytmem zauważysz, że produktywność córki wzrośnie, a praca domowa okaże się ciut łatwiejsza. Kwadrans spędzony z gitarą będzie i przyjemny i pożyteczny.

Małe kroki Słyszymy o wielu godzinach ćwiczeń wirtuozów fortepianu, czy skrzypiec. Przytłaczające prawda? Szkoła podstawowa, zajęcia w szkole muzycznej albo prywatne lekcje, często dodatkowe koła zainteresowań nie pozwolą na nawet dwie godziny przy instrumencie co drugi dzień. Nie martw się. Lepiej wyrobić w sobie nawyk krótszego ćwiczenia codziennie niż odkładania na potem, aż będzie więcej czasu. Zacznij od 15 minut z gitarą każdego dnia. Zobaczysz jak szybko granie wejdzie Twojemu dziecku w nawyk. I jak łatwo takie 15 minut wygospodarować. Na przykład przed wieczornym myciem. Stopniowo, kiedy stopień zaawansowania wymagać będzie dłuższych ćwiczeń, uda się znaleźć więcej czasu.

Co jest ważniejsze: polski, czy gitara? Im bardziej zgłębiam temat rozwoju człowieka, budowy układu nerwowego, psychologii osiągania sukcesu tym trudniej przychodzi mi jednoznacznie określić tego typu priorytety. Potraktuj grę na instrumencie jako coś ważnego dla rozwoju Twojego dziecka. Może nawet tak samo jak zadanie z arytmetyki, czy pisanie rozprawki. Czy wiesz ile połączeń nerwowych tworzy się między lewą a prawą półkulą mózgu podczas grania na gitarze? A wiesz, które z nich pomogą córce w odrobieniu matematyki? Coraz więcej neurologów potwierdza badaniami jak wielki wpływ na rozwój mózgu ma słuchanie muzyki i nauka gry na instrumencie od jak najwcześniejszych lat.

Jeśli nadal masz problem ze znalezieniem czasu Spróbuj zrobić listę wszystkich obowiązków, pasji, zajęć Twojego dziecka. A potem postaraj się zdecydować: Które punkty z listy są najważniejsze? Które są najpilniejsze? Które można odłożyć na później? Z których można zrezygnować (jeśli nie na zawsze, to na przykład na rok)? Na koniec z listy wykreśl 3 punkty. Zdecyduj, że przez najbliższe 3 miesiące ani Ty ani Twoje dziecko o tych obowiązkach nie będziecie myśleć. Zaobserwuj ile czasu uwolni się po takiej decyzji. To ćwiczenie stosuję sama, korzystają z niego też moi klienci. Zaręczam, że działa.

---

Więcej informacji o wspieraniu dziecka w nauce gry na instrumencie znajdziesz na stronie www.wszystkodogrania.wordpress.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czy gitara musi boleć - 7 sposobów na przełamanie zniechęcenia do gry

Autorem artykułu jest Aneta Kobylińska


"Bolą mnie palce! Głowa, płuca, plecy, kciuk, nadgarstek, kark, usta!" - w oczach łzy, grymas na twarzy- "Już nie mogę. Nie będę grać!" Też to czasem słyszysz? To pewnie już wiesz, że zwykłe prośby i groźby nie działają.

System kar i nagród sprawdził się może kilka razy. Co robić? Przecież nie chcesz dziecka zmuszać do tego co miało być przyjemnością. Z drugiej strony czujesz, że nie byłoby mądre po prostu odpuścić. Bo przecież ma talent i w sumie lubi muzykować. I chce.

Spróbuj oswoić intruza

Zamiast negować ‘boli mnie’ powtarzaniem: ‘przecież tak bardzo nie boli, nie przesadzaj’ zaakceptuj, że brak motywacji, krótsze lub dłuższe zniechęcenie, będzie pojawiać się na muzycznej ścieżce edukacyjnej Twojego dziecka jako niechciany, ale wierny towarzysz. Kryzys jest nieodzownym elementem procesu. Sama świadomość, że jest to normalne w procesie nauki gry, to już bardzo dużo.

Postaraj się nie denerwować

Odpowiedz na tytułowe pytanie twierdząco i podejmij decyzję, że nie będziesz się denerwować. Po co się złościć, skoro nie masz wpływu na występowanie gitarowego bólu. A jeśli już się zdenerwujesz? ... postaraj się nie denerwować.

Poszukaj innych bolesnych przykładów - dla porównania

Naukę gry dzieci rozpoczynają zwykle między 6 a 14 rokiem życia. Biegając z piłką, czy pływając cieszą się z wykonywania samej czynności. Nie pamiętają ile pracy kosztowało wcześniejsze wytrenowanie mięśni. Tak jak nie pamiętają, że bolała nauka chodzenia. A tu nie dość, że dźwięki wychodzą koślawe to jeszcze boli. I nauczyciel dociska. A gdzie przyjemność? Przecież miało być ‘kul’. Spróbuj razem z dzieckiem znaleźć przykłady, które pomogą mu uwierzyć, że cierpienie jest przejściowe.

Odwróć uwagę od bólu

Jeśli nie uda Ci się dotrzeć do takich pokładów zaufania u dziecka aby uwierzyło, że poboli i wkrótce przestanie, spróbuj odwrócić jego uwagę od fizycznej dolegliwości. Znajdźcie wspólnie przyjemność w samym ćwiczeniu. Wiem, że to brzmi mało przekonująco. Ale nic nie tracisz jeśli poeksperymentujesz. U mojej jedenastoletniej córki - egzemplarz z wyjątkowo delikatnymi opuszkami - zadziałało dopiero skierowanie myślenia na cel zupełnie nie związany z muzyką. Otrzymała zadanie związane z samoobserwacją. Ma bacznie przyglądać się swoim odczuciom podczas gry i relacjonować w mailu co ją cieszy, co złości, co nudzi. A ponieważ uwielbia odkrywać, połknęła bakcyla badacza i wytrwale relacjonuje swoje obserwacje jednocześnie ćwicząc gamy i kadencje.

Znajdź wspólnie z dzieckiem cel

Spotykasz się czasem ze zdziwionym spojrzeniem i totalnym niezrozumieniem, kiedy mówisz dziecku, że powinno wytrwać, żeby... zostać muzykiem? albo... zagrać w filharmonii za 15 lat? albo... że trzeba żeby teraz pobolało bo kiedyś będzie mieć ogromną frajdę z grania? Dla dziecka to abstrakcja. Coś czego jeszcze nie wie, czy chce.

Przyjrzyj się jeszcze przez chwilę pisaniu maili przez moją córkę. Zmotywował ją fakt że to zadanie jest po coś. Nadal narzeka, że palce bolą. Ale regularnie ćwiczy. Cel, jakim jest codzienne napisanie maila po to żeby pomóc mi w pracy okazał się dla niej bliższy i przede wszystkim osiągalny. Dla niej takim celem długo nie będzie perfekcyjne wykonanie utworu, czy zdobycie pierwszego miejsca w konkursie.

Szukając celu dla swojego dziecka obserwuj w co najchętniej się angażuje. Co lubi, co sprawi mu przyjemność. Jakie zadanie będzie wyzwaniem. Ambitnym, ale nie za trudnym.

Nie bój się eksperymentów

Zaufaj intuicji. I nie zniechęcaj się. Prawdopodobieństwo, że od razu znajdziesz sposób, który się sprawdzi jest małe. Ale jest pewne, że po wytrwałych próbach wpadniesz na genialny pomysł i magicznie uleczysz obolałe palce.

Wymień struny w gitarze na miękkie

Na opakowaniu szukaj również angielskiego napisu ‘low tension’ ;)

---

Więcej informacji o nauce gry na instrumencie, motywowaniu i wspieraniu dzieci w edukacji muzycznej znajdziesz na blogu http://www.blog.wszystkodogrania.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rozwój techniki nagrań gitary

Autorem artykułu jest westa


Zadziwiające w jak krótkim czasie dynamicznie rozwijająca się technologia obdarowała swoimi łaskami muzyków, w tym także gitarzystów.

I nie chodzi bynajmniej o jakieś drastyczne modyfikacje tego zacnego instrumentu jakim jest gitara na przestrzeni ostatnich lat. Chodzi o łatwość, z jaką dzisiejszy początkujący adept gitary może przetestować swoje pomysły, rejestrując je w całkiem profesjonalny sposób. I to na dodatek nie wychylając nosa poza próg własnego pokoju.

Gitara Fender Stratocaster
W 1996 roku, czyli jeszcze stosunkowo niedawno, nagranie własnego pomysłu, zabawa aranżacją czy też dogrywanie kolejnych partii do zarejestrowanego już instrumentu, dla młodego gitarzysty było zajęciem z pogranicza czarnej magii, wiedzą tajemną lub w najlepszym wypadku melodią przyszłości. Można było próbować nagrać coś na „dwukaseciaka", potem puścić nagraną partię i w tym samym czasie dograć kolejną, a potem kolejną.... Niestety, przy czwartej dogrywce nagrany pomysł przypominał bardziej nagrania dokonywane Grundigiem przez grubą ścianę na koncercie black metalowego zespołu niż zawodowo nagraną gitarę elektryczną. Wiadomo było, że można to wszystko zrobić, a i owszem proszę pana, ale jedynie w profesjonalnym, nafaszerowanym urządzeniami peryferyjnymi (coś takiego jak plug-in działający pod kontrolą wirtualnego wielośladu praktycznie nie funkcjonowało) dużym i drogim studiu. Wyprawa do takiego studia, biorąc pod uwagę jego cenę, była dla młodego muzyka wyzwaniem nie lada! Sam mam w pamięci cztery weekendy spędzone z kolegami z ówczesnego zespołu na budowie, tylko po to, żeby zarobić pieniądze na pokrycie kosztów wymarzonej sesji w profesjonalnym studiu. A studio olśniewało i onieśmielało ilością pokręteł i suwaków, blaskiem lampek w rozmaitych urządzeniach. Dziś wszystko jest o wiele prostsze niż dziesięć lat temu. Komputery wtargnęły pod strzechy, czy się to komuś podoba czy nie, a wraz z nimi ogrom nowych możliwości dla każdego młodego gitarzysty.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gitara - Struny twarde czy miękkie?

Autorem artykułu jest Marcin Stanicki


Zalety i wady strun miękkich i twardych.
Zalety strun miękkich
- łatwiej poddają się wibracji
- lewa ręka mniej się męczy
- dźwięk jest delikatniejszy, bardziej subtelny
Wady strun miękkich
- struny bardziej brzęczą na progach
- trudniej wykonuje się szybkie następstwa dźwięków

Zalety strun twardych
- zdecydowanie mniej brzęczeń na progach
- łatwiej wykonywać legato jak również wszelkiego rodzaju ozdobniki
- dźwięk jest głośniejszy
- łatwiej grać szybkie następstwa dźwięków
Wady strun twardych
- dźwięk często bywa zbyt „suchy”
- następuje szybsze zmęczenie lewej ręki
- struny gorzej poddają się wibracji
- zbyt twarde struny mogą uszkodzić strunnik
- szybciej ścierają się paznokcie w prawej ręce

Zalety strun miękkich
- łatwiej poddają się wibracji
- lewa ręka mniej się męczy
- dźwięk jest delikatniejszy, bardziej subtelny
Wady strun miękkich
- struny bardziej brzęczą na progach
- trudniej wykonuje się szybkie następstwa dźwięków

Dobre rady
1. Zawsze przed graniem myj ręce a po skończeniu ćwiczenia przetrzyj struny czystą, suchą ściereczką. Brud i pot z rąk są dla strun największymi wrogami.

2. Przed dłuższą podróżą, aby gitara lepiej znosiła zmiany tem­peratury, ciśnienia i wilgotności możesz, polu­zować struny od 1 /8 do 1 /4 naciągu.

3. Dobrze jest, gdy paznokcie w prawej ręce były jak najbardziej gładkie. Chropowate paznokcie nie tylko dają gorszy dźwięk, ale także niszczą stru­ny wiolinowe.
Czasami zdarza się, że struna zbyt szybko pęka na jednym z progów, na siodełku lub podstaw­ku. Może to być spowodowane zbyt ostrym wykończeniem jednej z tych części. Powinno się wtedy zaokrąglić próg, siodełko czy podstawek używając do tego celu bardzo drobnego papieru ściernego, tego samego, którego używamy do polerowania paznokci.

4. Podczas wymiany strun dobrze jest sprawdzić, czy wszystkie śrubki w mechanizmie naciągającym struny przy główce są dokręcone. Co jakiś czas warto również naoliwić cały me­chanizm, aby utrzymać go w odpo­wiednim stanie?

5. Struny zawsze potrzebują czasu na ustabilizowanie stroju. Aby ten czas skrócić możemy delikatnie naprężyć strunę na całej długości odciągając ją od gitary.

www.jaktozagrac.pl

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Muzyka mózgu

Muzyka mózgu

Autorem artykułu jest MEM Pracownia Rozowoju Zdolności Poznawczych


Chyba nikt z nas nie potrafi wyobrazić sobie życia bez muzyki. Gdziekolwiek się nie znajdujemy, zewsząd otaczają nas dźwięki. Niektóre odbieramy jako przyjemne, od innych staramy się uciec, ale nie jesteśmy w stanie całkowicie ich wyeliminować. Gdy cisza trwa zbyt długo, sami zaczynamy szukać muzyki.... Chyba nikt z nas nie potrafi wyobrazić sobie życia bez muzyki. Gdziekolwiek się nie znajdujemy, zewsząd otaczają nas dźwięki. Niektóre odbieramy jako przyjemne, od innych staramy się uciec, ale nie jesteśmy w stanie całkowicie ich wyeliminować. Gdy cisza trwa zbyt długo, sami zaczynamy szukać muzyki. Jesteśmy uzależnieni od niej. Lecz jest to chyba najprzyjemniejsze i najzdrowsze uzależnienie ze wszystkich, znanych człowiekowi.

Muzyczny mózg
Muzyka wytwarza w mózgu specyficzny stan emocjonalny. Oddziałuje głównie na prawą półkulę. U osób bez wykształcenia muzycznego przetwarzane są przede wszystkim proste wrażenia słuchowe. Prawa półkula „ocenia” słyszany dźwięk lub utwór i łączy go z uczuciami, nadając mu zabarwienie emocjonalne.
U osób z wykształceniem muzycznym jest trochę inaczej. Tutaj dużą rolę odgrywa także półkula lewa, która rozkłada i analizuje słyszaną muzykę. Oprócz wymiaru emocjonalnego, nadaje jej również wymiar logiczny. Decyduje o sensowności odbieranego układu dźwięków. Wyróżnia strukturę i poszczególne elementy składowe (np. linia melodyczna, akompaniament, dźwięk poszczególnych instrumentów czy głosu ludzkiego). Dzięki pewnym regułom, pozwala rozumieć muzykę, nie tylko ja odbierać.
Dlaczego niektóre dźwięki uznajemy za przyjemne, a inne nie? Tajemnica tkwi w ich częstotliwości, natężeniu oraz zgodności. Konsonanse (akordy brzmiące zgodnie) są zwykle lepiej przez nas odbierane niż dysonanse. Te ostatnie są traktowane przez nasz mózg jak „ciało obce” ze względu na fakt, że amplitudy fal mózgowych, generowanych w odpowiedzi na taki zestaw dźwięków są bardzo zróżnicowane. W efekcie uruchamia się mechanizm obronny, dążący go odrzucenia tego, co słyszymy. W przypadku konsonansów jest inaczej. Amplitudy fal mózgowych są o wiele niższe i dźwięk przyjmowany jest jako przyjemny.

Muzyka i emocje
Brytyjski muzyk Genesis P. Orridge powiedział, że „dźwięk, oprócz narkotyków, to najsilniejszy czynnik zmieniający świadomość”. Badania naukowe potwierdzają jego zdanie.
Tak jak wspomniałam, muzyka odbierana jest głównie przez prawą półkulę – jak wiemy, to ona zarządza emocjami. Ponadto, podczas słuchania utworów, które świadomie określamy jako przyjemne, w naszym mózgu uruchamiają się struktury uważane za ośrodek nagrody. Wywołują u nas stan zadowolenia i odczuwania głębokiej przyjemności. Dzieje się tak, ponieważ pod wpływem dźwięków zostają uwolnione duże ilości związków zwanych opioidami i działających na nas podobnie, jak morfina.
Co więcej, podczas słuchania ulubionej muzyki, spada u nas poziom hormonów kortykalnych – czyli hormonów stresu, a u mężczyzn obniża się nawet poziom testosteronu, co znowu wpływa na spadek poziomu agresji. Sprawdza się więc powiedzenie, że muzyka łagodzi obyczaje.
Na uwagę zasługuje także fakt, że w zachodzących w takich przypadkach reakcjach neurofizjologicznych bierze udział dopamina (ściśle związana z układem nagrody, nazywana „hormonem szczęścia”). U osób uzależnionych od różnych związków chemicznych deficyt dopaminy wywołuje objawy „głodu”.

Muzyka a nauka
Badania naukowe dowodzą, że pewien rodzaj muzyki pozytywnie wpływa na umysł i pamięć oraz pomaga w koncentracji. Naukowcy twierdzą, że muzyka barokowa, utrzymana w tempie 60 uderzeń na minutę, pomaga w procesie przyspieszonego uczenia się. Muzyka ta synchronizuje ciało i umysł: spowalnia pracę serca, obniża ciśnienie krwi, zmieniają się także fale mózgowe, obniża poziom stresu i pobudza system immunologiczny. To wszystko sprawia, że nasze ciało jest odprężone, rozluźnione, a mózg wchodzi w stan pobudzenia. Idealne warunki do nauki.
Jak to się dzieje? Częstotliwość słyszanych dźwięków ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie i reakcje naszego organizmu. Wysokie częstotliwości (5 – 8 tysięcy Hz) instrumentów strunowych, które możemy usłyszeć w twórczości muzyków barokowych (skrzypce, harfa, gitara, mandolina itp.) działają jak „ładowarka” dla mózgu. Fale mózgowe, powstające w odpowiedzi na takie dźwięki wprawiają nas jednocześnie w stan pobudzenia i relaksu, wspomagając tym samym proces uczenia się.
Francuski otolaryngolog, Alfred Tomatis badał muzykę różnych kompozytorów oraz jej wpływ na procesy poznawcze człowieka. Zauważył, że najbogatsze w wysokie częstotliwości są kompozycje Mozarta. W wyniku badań ukształtował się termin „efekt Mozarta”. Okazało się, ze jego muzyka wpływa na układ nerwowy i aktywność sensomotoryczną człowieka. Dowiedziono, że słuchanie utworów tego kompozytora pozytywnie wpływa na edukację i ogólny stan psychiczny ludzi. Ten XVIII wieczny kompozytor zdecydowanie zasłużył na miano geniusza.
Utwory takich kompozytorów jak Beethoven, Vivaldi czy Strauss integrują rytm pracy serca i mózgu, co, jak już wiemy korzystnie wpływa na proces uczenia się i zapamiętywania. Zakuwając historię rozwiązując zadania z matematyki warto więc włączyć „Sonatę księżycową” bądź „Koncert skrzypcowy D-dur”.
Pamiętajmy jednak, żeby nie przesadzić. Okazuje się bowiem, że muzyka może przeszkadzać w odtwarzaniu zapamiętanego materiału. Jeżeli podczas nauki, szczególnie takiej, która wymaga od nas zapamiętania dużych ilości materiału, słuchaliśmy jakiegoś konkretnego utworu, to potem możemy mieć problem na egzaminie, gdy będziemy musieli odtworzyć zdobytą wiedzę w pomieszczeniu, w którym panuje cisza.
Ponadto nie każdy rodzaj muzyki pomoże nam w lepszym zapamiętywaniu treści. Wysokie częstotliwości, spokojne dźwięki będą nas pobudzać do pracy, ale ciężkie brzmienia nie są wskazane, ze względu na to, że obciążają mózg i wprowadzają chaos, uniemożliwiając nam efektywną naukę.

Sugestiopedia
Wpływ muzyki na procesy poznawcze był badany przez wielu znakomitych naukowców. Między innymi przez bułgarskiego neurologa i psychologa Georgija Łozanowa. Opracował on metodę zwiększenia efektywności procesu uczenia się, która opiera się głównie na muzyce i oddechu. Wykorzystał w niej, wspomnianą przeze mnie muzykę barokową w tempie largo, która spowalnia krążenie i pomaga wejść w stan relaksu. Podkreślał, że w sugestologii najważniejsza jest harmonia pomiędzy duchem i ciałem. Korzystał m.in. z hinduskiej radża – jogi, psychodram i medytacji. Integracja oddechu z metrum muzycznym okazała się być kluczem do sukcesu. W jej wyniku proces zapamiętywania zwiększał się aż o 80%. Obecnie wykorzystuje się ją głównie w nauce języków obcych. W USA stała się bardzo popularna pod nazwą superlearning.


Muzyka a zdrowie
Dźwięk jest cudownym narzędziem. Właściwie wykorzystany może przynieść wiele dobrego. Codziennie odkrywamy nowe zastosowania dla muzyki. Chcemy, by była nie tylko czymś przyjemnym, ale także pożytecznym. Takie utylitarne podejście doprowadziło do wielu ważnych odkryć. Dzięki niemu dziś wiemy, że muzyką można leczyć. Znana jest wszystkim muzykoterapia w leczeniu niektórych zaburzeń psychicznych. Warto jednak zwrócić uwagę, że lekarze i terapeuci coraz częściej wykorzystują ją także w leczeniu zaburzeń słuchu, dysleksji, autyzmu, nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD). Za jej pomocą stymuluje się mózg pacjentów w śpiączce bądź po wylewie. Stała się silnym środkiem przekazu i dla wielu często jedyną formą komunikacji ze światem zewnętrznym.

Podobno „śpiewać każdy może”. Na pewno każdy może słuchać. Muzyka przemawia do nas dźwiękami i drżeniami. Nie odbieramy jej tylko za pomocą uszu, ale całym ciałem. Wibracje wytwarzane przez dźwięki są przecież odbierane nawet przez osoby niesłyszące. Zwykle stanowi dla nas jedynie rozrywkę, ale czy nie warto byłoby wykorzystać możliwości, jakie ze sobą niesie?
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 11 kwietnia 2012

Gitarowa improwizacja: czy improwizować każdy może?

Autorem artykułu jest Śpiewnik Gitarowy


Improwizacja w grze na gitarze to nie temat dla poczatkujacych. Zanicz zaczniesz koniecznie dowiedz się co to skale i akordy. Czy to wystarczy do nauki gry na gitarze?

Słowem wstępu...

Parafrazując słowa piosenki w wykonaniu Jerzego Stuhra „improwizować każdy może jeden lepiej, drugi gorzej". Zaznaczmy jednak od razu, że improwizacja jest sztuką, ale jedynie improwizacja w dobrym wykonaniu. Granie na gitarze w wykonaniu osób, które grać nie potrafią, należałoby raczej określić mianem gitarowego bełkotu.

Gitara to instrument o bardzo szerokim spektrum możliwości, a w rękach wirtuoza zmienia się w instrument dostarczający wrażeń na najwyższym poziomie akustycznym i artystycznym. Niewielu osobom dany jest talent do improwizacji, a nawet jeśli znajdziecie takich artystów ich talent i tak poparty jest ogromem pracy. Aby swobodnie improwizować na gitarze, należy dokładnie poznać instrument i jego możliwości, a do tego niezbędne jest opanowanie przynajmniej części teorii muzyki.

Gitara: podstawy improwizacji

Improwizacja na gitarze jest tworzeniem na żywo i na bieżąco. Nauka gry na gitarze definitywnie nie zaczyna się od tego etapu... Do tego właśnie konieczna jest znajomość instrumentu i metod wydobywania z niego poszczególnych dźwięków. Brzmi dziwnie? Posłużmy się zatem przykładem: każdy akord można zagrać na gitarze na bardzo wiele sposobów. Mamy co prawda skończoną ilość kombinacji, ale jest to liczba całkiem spora, bo zwykłe A-Dur może być zagrane w co najmniej kilku (jeśli nie kilkunastu) pozycjach, przy czym nie ma co marzyć o improwizacji jest nie pozna się co najmniej trzech - czterech z nich.

Wszechstronne opanowanie akordów to zaledwie początek, należy też poznać dźwięki, skale, tempa i techniki gry na gitarze. Brzmi nieco przerażająco, ale jedynie wiedza i umiejętności, oczywiście w połączeniu z talentem, czynią prawdziwego mistrza. Jaki przepis na sukces?

Ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia...

---

Nauka gry na gitarze
Sklepmuzyczny24.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Muzyka - pianino, gitara, śpiew

Autorem artykułu jest Rajmund Frondzynkowiak


To właśnie muzyka jest tą sferą żywota człowieka, która nigdy nie pozostaje mu obojętna. Śpiewanie, gra na pianinie czy gitarze potrafi umilić każdy moment, ponadto, że będziesz mógł pokazać się w swoim otoczeniu z muzykalnej strony to nawet siedząc sam w domu nie będziesz się obijał. Jak wiadomo na... To właśnie muzyka jest tą sferą żywota człowieka, która nigdy nie pozostaje mu obojętna. Śpiewanie, gra na pianinie czy gitarze potrafi umilić każdy moment, ponadto, że będziesz mógł pokazać się w swoim otoczeniu z muzykalnej strony to nawet siedząc sam w domu nie będziesz się obijał. Jak wiadomo najważniejsza jest właśnie praktyka. Kursy gry na gitarze, gitara to jeden z najstarszych instrumentów ludzkości, którego dzieje sięgają 7 tysięcy lat. Gitara należy do grupy chordofonów strunowych, szarpanych, z rodziny lutniowych. Najbardziej znani gitarzyści muzyki rockowej i bluesowej to Jimi Hendrix, Eric Clapton, Carlos Santana, B.B. King, Roy Harper, Steve Howe, Steve Vai, Chuck Berry, Dave Murray, Mark Kopfler, John Frusciante, Tony Iommi, Joe Satriani, John Petrucci, Slash, Jimmy Page, Neil Young, Zakk Wylde. Nauka gry na pianinie to z kolei instrument klawiszowy, młoteczkowy, tu też występują struny choć używane są one w troche inny sposób. Pianino to instrument spokrewniony co fortepian. Jeszcze inną kwestią jest emisja głosu, śpiew. Struny głosowe są instrumentem jak każdy inny, teoretycznie to ich na początku powinniśmy nauczyć się używać nim przesiądziemy się na zewnętrzne instrumenty. Najbardziej znane rodzaje śpiewu to jodłowanie, growling, rapowanie, śpiew gardłowy, chór, vocoder. Oczywiście najtaniej zapłacimy za naukę śpiewu, ponieważ nie potrzebujemy kupować żadnego instrumentu, jednak nauka taka musi trwać parę lat, więc nie będzie ona aż tak tania. Gitara akustyczna czy klasyczna nie należy do drogich - można je dostać w przedziale cenowym 300 - 350 zł, inaczej wygląda sprawa z gitarami elektrycznymi i całym ich oprzyrządowaniem (minimalnie wydatek rzędu 1000 zł). Najwięcej zapłacimy za pianino, przy czym wymaga ono też dostatecznej ilości miejsca i wyrozumiałych sąsiadów, chociaż jest też inna możliwość - małe zgrabne pianino elektroniczne, wystarczy nam na dobry początek.
---

Janusz Czerkawski

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nowoczesna gra na gitarze. Style gry na gitarze

Nowoczesna gra na gitarze. Style gry na gitarze.

Autorem artykułu jest Śpiewnik Gitarowy


Czy styl gry na gitarze wystarczy aby wyróżnić się wśród innych muzyków? Czy w dzisiejszych czasach oprócz stylu potrzeba jeszcze umiejętności?

Obserwując najbardziej znanych i popularnych gitarzystów na świecie niemal automatycznie nasuwa się pytanie – co sprawiło, że ci muzycy zdobyli aż taką sławę i uznanie? Wystarczy jednak spojrzeć tylko na ich style, żaden kurs gry na gitarze nie zapewni takich umiejętności, do tego potrzeb atalentu, wyczucia gry, czucia muzyki... Nie każdemu dany jest taki talent, większość gitarzystów zaczyna od zera i z czasem pracuje nad rozwojem swojego talenu.

Właściwie każdy profesjonalny i znany muzyk w czasie swojej kariery wytworzył własny, unikalny styl gry na gitarze. Każdy z nich charakteryzuje się pewnymi często używanymi technikami oraz brzmieniem wydobywanym z gitary. Dzięki temu ta sama rzecz może brzmieć zupełnie inaczej, gdy zagrana zostanie przez dwóch różnych gitarzystów. Przykład wielu ludzi pokazuje, że właśnie to jest jednym z najważniejszych kluczy do sukcesu w muzyce – własny, unikalny styl gry oraz oryginalność i innowacyjność.

Z całą pewnością stworzenie własnej techniki i stylu gry nie jest proste. Nie ma też na to żadnej pewnej metody – jedynym sposobem jest po prostu spędzanie jak największej ilości czasu ze swoją gitarą. A recepta na sukces?

Najlepiej to nie myśleć o sukcesie i skupić się na grze... Ćwiczyć techniki i zagrania, aż do bólu i powtarzać w kółko te same zagrywki w innej aranżacji. Na rynku pojawiło sie mnóstwo pozycji dla gitarzystów, do nauki gry n agitarze, kursów gry czy szkółek gitarowych - jest w czym wybierać.

Życzymy powodzenia... i wytrwałości!

---

Nauka gry na gitarze
Sklepmuzyczny24.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gitara czyli jak grać chwyty i tabulatury na gitarę

Gitara czyli jak grać chwyty i tabulatury na gitarę.

Autorem artykułu jest Śpiewnik Gitarowy


Zastanawiałeś jak oni to robią? Jak można szybko nauczyć się grać na gitarze i grać na ogniskach chwyty i tabulatury na gitarę? Ten artykuł wyjaśni w czym tkwi tajemnica. U wielu gitarzystów na całym świecie zaobserwować można bardzo podobny schemat nauki gry na tym instrumencie. Na samym początku oswajamy się z gitarą, ucząc się znanych riffów i solówek naszych ulubionych wykonawców, czasami sięgają po kurs gry na gitarze. Następnie przychodzi moment, kiedy zaczyna się wiedzieć coraz więcej o teorii muzyki, zaś granie cudzych utworów zostaje zastąpione przez tworzenie swoich. Okazuje się, że właśnie na tym etapie można nauczyć się najwięcej – nic tak nie rozwija umiejętności, jak swobodna improwizacja w naszym ulubionym stylu. Jest to nie tylko świetna zabawa, ale również ćwiczenie, które pozwala na wypracowanie swojej własnej techniki gry na gitarze.

Z pozoru "swobodne" granie na gitarze i improwizacja mogą się czasami wydawać bezcelowe, jednak to właśnie w czasie takiego improwizowania najbardziej rozwijają się umiejętności – zarówno techniczne jak i teoretyczne, zyskujemy również coś, co można nazwać "zmysłem muzycznym". Warto zatem o tym pamiętać i poświęcić na taką grę trochę swojego czasu, przeznaczonego na ćwiczenia. Chwyty i tabulatury na gitarę przyjdą z czasem...

Każdy gitarzysta, aby móc w pełni rozwijać się jako muzyk, potrzebuje stałego kontaktu ze swoimi "kolegami po fachu" oraz z samą muzyką. Jest oczywistym, że nie można tego osiągnąć bez wychodzenia z domu. Na szczęście jednak, właściwie w każdym większym mieście co jakiś czas można natrafić na ciekawe koncerty gitarowe, które umożliwiają zobaczenie innych gitarzystów "w akcji". Czasami mogą to być występy zespół, w których gitara odgrywa kluczową rolę, często jednak organizowane są imprezy przeznaczone tylko i wyłącznie dla gitarzystów. W czasie ich trwania można zdobyć naprawdę wiele wiedzy potrzebnej i przydatnej każdemu muzykowi. Dają one również możliwość nawiązania kontaktu z innymi gitarzystami, co również jest bardzo ważne i pożyteczne.

Wszelkiego rodzaju koncerty gitarowe z całą pewnością powinny być bardzo ważnym punktem w życiu każdego muzyka chcącego uczyć się i rozwijać. Warto zatem zainteresować się, czy akurat w naszym mieście nie szykuje się tego typu impreza – kto wie, może jej organizatorzy szukają akurat kogoś, kto mógłby na niej wystąpić? ---

Chwyty i tabulatury na gitarę Serwis dla gitarzystów Guitarnet.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Niezwykłe gitary

Niezwykłe gitary

Autorem artykułu jest Łukasz Misiarz


Przedstawiamy innowacyjne rozwiązanie jeśli chodzi o sprzęt muzyczny, a dokładnie skupiamy się na składanej gitarze. W dzisiejszych czasach pojawia się coraz więcej innowacyjnych rozwiązań i pomysłów. Dzisiaj skupimy się na gitarze, która jest inspiracją dla wielu artystów.

Gitara to urządzenie, które ma wiele rodzajów, lecz także jak wiele ludzi tak wiele pomysłów na wykorzystywanie jej. Gitara jest urządzeniem przez które można wyrazić własną inspirację czy interpretację muzyczną. Jest znakiem firmowym wielu artystów, na przykład pierwszy z brzegu Jimi Hendrix. Niektórzy gitarzyści są tak przywiązani do swojej gitary, że nie są w stanie się od niej oderwać nawet w czasie pracy.

Pewien pilot linii lotniczych, który nie mógł pozwolić sobie na zabieranie zwykłej gitary ze sobą choćby na pokład samolotu wpadł na niezwykły pomysł zaprojektowania składanej gitary, dzięki czemu transportowanie jej będzie bardzo łatwe. Fredrik Johansson, wielki fan gitary, bez której długo nie mógł wytrzymać zlecił Szwedzkiej firmie wykonanie swojego pomysłu, który został wprowadzony w życie.

Centerfold2

Szwedzka firma DeVillain wykonała ten arcyciekawy pomysł i zaprezentowała tą niezwykłą gitarę pod nazwą Centerfold. Gitarę tą można bardzo szybko złożyć, a po złożeniu nie trzeba jej ponownie stroić. Jest to kolejne innowacyjne rozwiązanie o którym pomyślano w tym projekcie. Opatentowano mechanizm, który zwija struny całkowicie zachowując strój. Cena gitary będzie kosztować bagatela jedyne €2600, dlatego chyba większość zwykłych "zjadaczy chleba" pozostanie przy swoich sprzętach nawet jeśli będą sprawiały problemy, choćby z transportem. --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl