w kształcie struny
Autorem artykułu jest Angelika xyz
Zanim weźmiemy ją do ręki, gitara wydaje się być zawsze jednakowa - duże pudełko w kształcie gruszki, z gryfem i paroma strunami. Nie trzeba być jednak specjalistą, żeby się przekonać, że każda z nich jest inna - i nie chodzi tu tylko o efemeryczną duszę i brzmienie, lecz o...
Zanim weźmiemy ją do ręki, gitara wydaje się być zawsze jednakowa - duże pudełko w kształcie gruszki, z gryfem i paroma strunami. Nie trzeba być jednak specjalistą, żeby się przekonać, że każda z nich jest inna - i nie chodzi tu tylko o efemeryczną duszę i brzmienie, lecz o realny, widzialny kształt. Gitary, oprócz wielu innych wyznaczników swojej indywidualności, różnią się od siebie ilością strun - mimo, że przeważnie jest ich 6, można też spotkać gitary 4, 5, 7, 8, 10 i 12 strunowe.
Najmniej strun, czyli 4, mają tradycyjne gitary basowe, istnieją jednakże jej modele z 5 strunami (z dodatkową dolną struną H2 lub C1), z sześcioma (jak model pięciostrunowy plus górna struna c), z ośmioma (gdzie dla każdej struny, takiej jak w gitarze 4-strunowej jest dodana druga strojona o oktawę wyżej) oraz z dwunastoma (każda struna jest zdwojona, przy czym dwie najwyższe struny strojone są unisono, a pozostałe w interwale oktawy). Rekord w ilości strun bije 18-strunowa gitara basowa z 6-calową szyjką, wyprodukowaną w latach osiemdziesiątych przez Firmę Modulus.
W tradycyjnej muzyce ludowej Rosji i Meksyku występują także gitary siedmiostrunowe. Są one wykorzystywane również przez niektóre współczesne zespoły metalowe, w celu uzyskania charakterystycznych, ciężkich brzmień. Konstruowane są także gitary dziesięciostrunowe - różnica między taką gitarą a gitarą tradycyjną polega na dodaniu 4 strun basowych. Wprowadzenie dodatkowych strun ma m.in. na celu wierniejsze wykonywanie muzyki renesansu i baroku, gdyż wiele utworów z tamtego czasu wymaga większej skali niż pozwala na to zwykła gitara. Wykonanie takich utworów na gitarze 6-strunowej jest możliwe jedynie dzięki transkrypcji. Propagatorem takiego instrumentu był hiszpański gitarzysta klasyczny Narciso Yepes. Jeśli chodzi o polskich "reformatorów" tradycyjnego wizerunku, możemy w ich poczet zaliczyć krakowskiego gitarzystę Krzysztofa Sadłowskiego, który na potrzeby festiwalu "Warszawska Jesień" stworzył i opatentował gitarę ośmiostrunową, na której wykonał utwór Anny Zawadzkiej-Gołosz pt. Concerto na ośmiostrunową gitarę i smyczki z fortepianem.
Oprócz ilości i ich grubości na brzmienie wpływa także materiał, z którego zostały wykonane. W przeszłości struny do gitary były preparowane zwierzęce jelita, współcześnie jednak najpopularniejsze są struny nylonowe i stalowe. Tych pierwszych standardowo używa się w gitarach akustycznych, natomiast gitary elektryczne preferują struny stalowe. Czasami spotyka się też struny wykonane z innych, rzadszych materiałów (np. końskiego włosia - jak smyczki) lub używając dodatków, np. jedwabiu. Od strun naprawdę zależy wiele - w końcu bez nich żadna gitara nie zagra.
Moim zdaniem bardzo fajnie opisany problem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDla mnie na ten moment zdecydowanie najlepszym wyborem jest po prostu gitara klasyczna. Tym bardziej, że jak jeszcze wiedziałem w rankingu https://e-gitara.net.pl/ranking-gitar-klasycznych/ to jest ich całkiem spory wybór.
OdpowiedzUsuń